poniedziałek, 4 czerwca 2012



28 stycznia 2010
Wczoraj był 41 zastrzyk , jeszcze tylko 7 , albo aż 7.W nocy dostałam tak silnych bóli stawów i mięśni , iż w ogóle nie mogłam spać, niby spałam ale wszystko czułam  .A dzisiaj doszły jeszcze bóle barków , czuje się strasznie , jestem taka zmęczona , nie mam na nic siły.Temperatura prawie 37,5 a czuje się jakbym miała z 38,5 i ciągle pije , pije już mi obrzydło nawet to picie , ale muszę pić , żeby się nawadniać . Nie wiem czy to coś daje , skóra na dłoniach wygląda okropnie cała pomarszczona, tak jest przesuszona że zaczyna pękać i strasznie swędzi.Niech w końcu się skończy to piepszone leczenie, mam dosyć już, ych czy ktoś mnie słyszy?Czytam blogi innych chorych na hcv i tak się zastanawiam , że my na tym leczeniu jesteśmy jedną kupą nieszczęścia. W sumie piszemy te blogi tylko dlatego żeby móc się wygadać , osoby które przez to nie przechodzą nigdy nas nie zrozumieją choćby nie wiem jakby się starali.
kinga (21:04)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz